Witam.
Posiadam Kolumny Tonsil Altus 300 i powiem szczerze, że dzwięk ich bardzo przypadł mi do gustu - wiem, że zdania są podzielone ale ja każdego dnia cieszę się coraz bardziej z postadania tych kolumn. Zacznę o wykonania. Otóż jest ono na dość wysokim poziomie, solidne zaciski na dość grube kable, okleina położona jest perfekcyjnie, nie odkleja się ani nie przeciera. Mimo dużego litrażu, skrzynia jest solidna i dobrze skonstrułowana chodziaż dodał bym jeszcze dodatkowe wzmocnienie. Bass Reflex to solidna rurka a nie tylko otwót zakryty siateczką (tak jak miało miejsce w starszych altusach). Maskownica jest plastikowa ale to żadem proble ponieważ także jest dobrze wykonana. Głośniki zastosowane w nich to GDN 30/100/11, GDM 18/80 8 , GDWT 9/100 FP . GDN jest wykonany bardzo solidnie i ma grube zawieszenie piankowe (lepsze niż w innych, a nawet droższych GDN-ach) oraz sztywną paierową membranę z dużą estetyczną kopułką. Średniotownowy jest bardzo wyraźny i szczegółowy za co daje dużego plusa. Tubka wysokotonowa jest zbyt wyostrzona spośród całego zestawu co przy dużych głośnościach może trochę denerwować za to minus daję. Nie raz sprawiłem tyli kolumnami, że szyba w drzwiach drżała a szafki w meblach się otwierały, podłoga ładnie "przenosiła" bass, a ja czułem jak moje narządy się ruszają :) . Ale nie o to chodzi w słuchaniu muzyki, potrafią także zagrać cicho i delikatnie ale wtedy tracą urok :) Parametry są w 100% realne - te 150W potrafią zrobić małe częsienie ziemi. Ogólne polecam ludzim którzy lubią klasyczny, prosty desing oraz dobry bass i wyostrzony zakres średnich i wysokich.